Tytuł: "Czterej Pancerni i Pies" (tom 2)
Autor: Janusz Przymanowski
Wydawnictwo: KAW
Miejsce i rok wydania: Warszawa 1986
Oprawa: Twarda
Liczba stron: 316
Moja Ocena: 10/10
Po drugą część książki Janusza Przymanowskiego „Czterej pancerni i pies”
podeszłam z nutką nie tyle pesymizmu, co raczej smutku. Przez pierwszy tom przebrnęłam w mniej niż miesiąc, bo dokładnie w 8 dni. Nie miałam żadnych obaw, że tak samo będzie i tym razem. Jakież było
moje zdziwienie, kiedy okazało się, że teraz o wiele szybciej czytam
kolejne strony powieści, na podstawie której powstał kultowy serial. Być
może spowodowane to było świadomością, że większa część jest już za
mną (wszak pierwszy tom był o ponad 20 stron grubszy!). Prawda jest taka,
że teraz uporałam się z przeczytaniem drugiego tomu w mniej niż tydzień.
Akcja książki w dalszym ciągu toczy się w ostatnich miesiącach drugiej
wojny światowej. Główni bohaterowie ciągle muszą uważać na grożące im
zewsząd niebezpieczeństwa oraz czyhających na ich życie wrogów.
Jednocześnie na naszych oczach dorastają młodsi bohaterowie powieści –
Janek i Tomek.
W głowach oficerów dojrzewają myśli o przyszłości oraz
założeniu rodziny. Janek marzy o ślubie z rosyjską pielęgniarką –
Marusią, Gustaw z poznaną w tej części powieści Honoratką, Grześ nie
może się natomiast zdecydować którą siostrę bliźniaczkę poznaną na
nadmorskiej potańcówce woli – Anię, czy też Hanię (obie są niemal
identyczne). Jedynie Tomasz nie znajduje wybranki swojego serca – jego
największą miłością pozostaje bowiem gra na akordeonie oraz harmonijce, a
także śpiew. Pancerni zdobywają kolejne odznaczenia w walce z wrogiem,
biorą udział w niebezpiecznych akcjach, udowadniają, że są godni
posiadania broni. W końcu udaje im się dojechać do Bramy
Brandenburskiej. Po drodze otrzymują wiadomość o kapitulacji Niemiec. Na
miejscu natomiast Janek oraz młody Łazewski zostają awansowani na
podporucznika. Po powrocie do wolnej już Polski odbywają się uroczyste
zaślubiny Janka z Marusią oraz Gustlika z Honoratą, a podczas
uroczystości swój ślub ogłaszają Grzesiu oraz Lidka (bliźniaczki niestety
już wyszły za mąż za Franciszka Wichurę oraz sierżanta Konstantego
Szawełłę).
Serdecznie polecam Wszystkim zapoznać się z treścią tej książki. Naprawdę warto!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Autorka Bloga ;)